Nauczyciel | Uczeń
Początkowo produkowane w:
Dostępne również w: en

1. Wyciąg ze wspomnień Ignacego Balińskiego zatytułowanych Wspomnienia o Warszawie, opublikowanych w Warszawie w 1987 r.

Ruch sprawunkowy i elegantszy spacerowy toczył się najczęściej ulicami głównymi, do których należały wtedy Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat, Marszałkowska od Alei Jerozolimskich do Ogrodu Saskiego, Wierzbowa i Czysta (Ossolińskich), Senatorska, przecięta placem Teatralnym i w mniejszym stopniu Miodowa i Bielańska. Ruch handlowy, hurtowy zwłaszcza, koncentrował się w okolicach Nalewek, a drugorzędny i trzeciorzędny w okolicach Żelaznej Bramy i placu Kercelego (…). Spacerująca publiczność chodziła zwykle prawą stroną Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Świata, licząc od Zamku, lecz przy wkraczaniu w Aleje Ujazdowskie koło dawnego mego gimnazjum IV przenosiła się na lewą stronę, opuszczając prawą . Działo się to zawsze ze stałością i precyzją Golfstromu. Szyldy sklepowe musiały być albo rosyjskie, albo w dwóch językach, rosyjskim i polskim, albo wreszcie w jednym cudzoziemskim – najczęściej francuskim – w cudzysłowie. W ogóle żaden plakat czy afisz na zewnątrz domów – choćby np. „lekarz”, po rosyjsku „wracz”, nie mogły się obejść bez tekstu rosyjskiego, z wyjątkiem klepsydry, jak nazywano zawiadomienia o czyjejś śmierci i pogrzebie, umieszczane przy wejściach do kościołów. W Wilnie i poza obrębem Królestwa, na dawnych ziemiach Rzeczypospolitej oraz w Suwalszczyźnie, język polski we wszystkich obwieszczeniach, nawet obok tekstu rosyjskiego, był zakazany. (…) Okna wystawowe nie były jeszcze na ogół duże, dopiero w nowych magazynach pojawiły się większe. Wystawy miały raczej informować niż nęcić i kusić. Mój dobry znajomy, Stefan Zyndram Kościałkowski, który przeniósł się ze Żmudzi do Warszawy i w latach 1888 – 1892 bawił się w utrzymywanie magazynu tytoniowego w Alejach Jerozolimskich, prawie naprzeciwko Kruczej, szczycił się, iż sprowadził z Wiednia ogromnego Murzyna, trzymającego tacę z cygarami, bo ta postać gromadziła koło sklepu wielu gapiów i służyła za reklamę. W oknach pierwszorzędnych fryzjerów damskich ukazywały się coraz częściej głowy woskowe z rozmaicie utrefioną koafiurą, ale żadnemu pończosznikowi nie śniło się nawet wystawiać sztucznych łydek w pończochach koloru cielistego, sięgających nieraz poza kolana; wątpię zresztą, czyby policja na to zezwoliła.

Źródło: I. Baliński, Wspomnienia o Warszawie, Warszawa 1987, s. 156 – 158; cyt. za: G. Chomicki, L. Śliwa, Wiek XIX. Teksty źródłowe. Tematy lekcji i zagadnienia do historii w szkole średniej, Kraków 2001, s. 331 – 333.

Prezentacja

Ignacy Baliński (1862 – 1951) polski pisarz, publicysta i działacz społeczny, z wykształcenia prawnik. Przed I wojną światową pracował w Warszawie w Prokuraturze Królestwa Polskiego. Jednocześnie pisał artykuły dla czasopism i dzienników warszawskich. W 1918 r. został sędzią Sądu Najwyższego oraz prezesem Rady Miejskiej Warszawy, którą to funkcję sprawował do 1927 r. W latach 1922 – 1927 był senatorem z ramienia Narodowej Demokracji. Od 1939 r. mieszkał w Wielkiej Brytanii.

Pytania

  1. Gdzie zaopatrywali się bogaci mieszczanie, a gdzie odbywał się handel hurtowy?
  2. W jaki sposób sytuacja polityczna w jakiej znalazła się Polska po III rozbiorze wpływała na życie codzienne ludności w Warszawie?
  3. Jak wyglądały sklepy w Warszawie w II połowie XIX w.?
  4. W jaki sposób sprzedawcy zachęcali do zakupu oferowanego przez nich towaru?

Pokaż nauczycieli w celu znalezienia odpowiedzi.


Opis i analiza

  1. Bogaci mieszczanie zaopatrywali się w sklepach usytuowanych na ulicach: Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat, Marszałkowska od Alei Jerozolimskich do Ogrodu Saskiego, Wierzbowa i Czysta (Ossolińskich), Senatorska, Miodowa i Bielańska. Handel hurtowy koncentrował się w okolicach ulicy Nalewek.
  2. Zgodnie z traktatem zawartym przez państwa zaborcze (Rosję, Austrię i Prusy) podczas kongresu w Wiedniu w maju 1815 r. ziemie byłego Księstwa Warszawskiego (z wyjątkiem departamentów poznańskiego i bydgoskiego) zostały przyłączone do Cesarstwa Rosyjskiego. W grudniu 1815 r. ogłoszono podpisaną przez Aleksandra I (jako króla polskiego) konstytucję Królestwa Polskiego, która gwarantowała odrębny status państwowy, własne terytorium, polskie władze centralne i lokalne, narodowy parlament i armię, własny budżet i system monetarny, odrębny system oświatowy. Represje jakie spadły na Polaków najpierw po upadku powstania listopadowego, a następnie styczniowego zmierzały w kierunku likwidacji autonomii i upodobnienia Królestwa Polskiego do innych prowincji Imperium Rosyjskiego. Władze rosyjskie po upadku powstania styczniowego przystąpiły też do wzmożonej rusyfikacji społeczeństwa polskiego. Był to proces, w którym państwo rosyjskie dążyło do wynarodowienia Polaków poprzez stopniowe narzucanie języka, kultury, sztuki, religii prawosławnej i zwyczajów rosyjskich. W 1867 zniesiono resztę autonomii Królestwa Polskiego, nazywanego odtąd Krajem Przywiślańskim. W latach 1869-1885, następowało całkowite wypieranie języka polskiego z systemu szkolnictwa, zakończone w 1885 sprowadzeniem go do roli języka dodatkowego i nieobowiązkowego. Język polski wypierany był nawet z szyldów sklepowych o czym napisał w swych wspomnieniach Ignacy Baliński.
  3. Okna wystawowe sklepów w Warszawie w II połowie XIX wieku nie były zbyt duże, dopiero w nowo powstałych sklepach były większe. Wystawy sklepowe były przygotowane tak, aby informować klientów o asortymencie danego sklepu.
  4. Sprzedawcy zachęcali do zakupu oferowanego przez nich towaru stosując reklamę. Np. do zakupu wyrobów tytoniowych w jednym z warszawskich sklepów zachęcał czarnoskóry mężczyzna, a na wystawach salonów fryzjerskich znajdowały się woskowe głowy z perukami z rozmaicie ułożonymi fryzurami.

Kontekst geograficzny/historyczny

Rozwój gospodarczy ziem polskich, który zaczął się w I połowie XIX w. osiągnął apogeum w II połowie XIX wieku. Pociągnął za sobą przemiany społeczne, a zwłaszcza migracje ludności ze wsi do miast, co było niezbędnym warunkiem industrializacji. Wśród przyczyn migracji ludności do miast należy wymienić reformy agrarne i ustawy uwłaszczeniowe, które zwiększyły liczbę bezrolnych. Upadek powstania listopadowego i likwidacja regularnego wojska sprawił, że zdemobilizowani żołnierze pozostali w miastach Królestwa Polskiego. Większość tych ludzi stworzyła następnie grupę najemnych robotników przemysłowych, pracujących w manufakturach (przemysł włókienniczy) lub w fabrykach (przemysł górniczy i hutniczy), co stwarzało korzystne warunki dla procesu uprzemysłowienia ziem polskich. Właściciele manufaktur, fabryk, bogaci kupcy (burżuazja) w Królestwie Polskim, Wielkopolsce, na Górnym Śląsku wywodzili się głównie ze środowisk niepolskich, a robotnicy byli przeważnie Polakami. Rozwój gospodarczy wpłynął także na ziemiaństwo, które przez zaangażowanie się Księstwa Warszawskiego w wojny napoleońskie odczuwało zubożenie i zadłużenie, prowadzące niejednokrotnie do sprzedaży majątków i przenosin do miasta. Podejmując się zawodów pisarzy, nauczycieli, urzędników, dziennikarzy, wydawców, lekarzy prawników stali się zaczątkiem nowej grupy społecznej – inteligencji. Przeobrażenia społeczne (migracje ludności do miast, powstanie nowych grup społecznych) oraz proces industrializacji wpływały stopniowo na rozwój miast na ziemiach polskich, w których nastąpiła koncentracja przemysłu i fabryk. Wzrastała liczba ludności tych miast. W Królestwie Polskim intensywnie rozwijała się Warszawa licząca w 1815 r. ok. 80 tys. mieszkańców, w r. 1830 już 175 tys., a w 1890 r. 456 tys. W stolicy Królestwa Polskiego pojawiły się nowe reprezentacyjne budowle (Belweder), nowe ulice i place, które zaczęto oświetlać. Rozwijały się też inne miasta Królestwa Polskiego związane głównie z przemysłem włókienniczym: Łódź ( licząca w 1900 r. już 315 tys. mieszkańców), Pabianice, Konstantynów, Aleksandrów, Zgierz. Urbanizacja była odzwierciedleniem procesu industrializacji. Miasta rozbudowywały się, unowocześniały swą infrastrukturę w każdej dziedzinie.